Często spotykamy się z opinią, że nasze rośliny są drogie, bo przecież w Biedronce czy w Leroyu możecie kupić zielonych nawet po 10 zł. Chcielibyśmy wytłumaczyć Wam znaczącą różnice pomiędzy kupowaniem roślin w marketach, a kupowaniem w takich zielonych miejscach, jak Auris Garden czy pozostałe Plantroomy.
Pierwszy aspekt to ogromna ilość roślin, którą zakupują markety. Nas, mniejszych przedsiębiorców nie interesuje zakup tysięcy roślin, a kilkudziesięciu czy kilkunastu sztuk dla naszych klientów – czasem nawet poszukujemy dla Was tej jednej, wyjątkowej sztuki! Zatem nasi dostawcy, szkółki roślin, producenci proponują nam znacznie wyższe ceny, niż otrzymują markety, które masowo kupują rośliny.
Kolejną istotną sprawą jest źródło pochodzenia roślin. Markety korzystają najczęściej z zagranicznych dostawców. Zieloni jadą do nas w makabrycznych warunkach: transportowani z hal, szklarni ze sztucznym słońcem, jadą w klimatyzowanych lukach lub lecą w zmianach ciśnienia atmosferycznego. Są narażeni na zmiany temperatury, często na mróz. My, takie miejsca jak Auris Garden, starannie dobieramy swoich dostawców, sprawdzamy źródła, z których pochodzą rośliny. Często wybieramy prywatnych, małych polskich ogrodników. Kontrolujemy w jakich warunkach przebywają rośliny, które następnie trafiają do Was. Staramy się, aby zieloni nie byli narażani na drastyczne zmiany.
Marketowe rośliny z ogromnych hodowli sadzone są w ziemi produkcyjnej. Kiedy trafiają do Was należy je jak najszybciej przesadzić, co czasami potrafi mocno osłabić roślinę. W krótkim czasie przechodzi wiele zmian, a kolejna może zaważyć na jej życiu. Pamiętajcie, że zieloni, którzy stoją w marketach nie mają dostarczanego odpowiedniego światła, wilgotności powietrza i nie są poprawnie nawadniane. Kiedy kupujecie taką roślinę, może być już u schyłku życia, a zmiany będą widoczne dopiero po kilku tygodniach (pierwsze objawy choroby roślin czasami widoczne są dopiero po miesiącu!). W Plantroomach rośliny są odpowiednio zadbane – właściciele to najczęściej pasjonaci, którzy zapewniają im światło, wodę, wilgotność powietrza i substancje odżywcze. Rośliny nie wymagają przesadzania, bo są sadzone w żyznym podłożu.
Najczęściej to właśnie z marketów przynosimy zarażone rośliny, robaczki, grzyby. Prosimy Was, aby dokładnie sprawdzić zielonego przed kupnem (choć czasami choroby nie są widoczne dla oka). Sprawdzajmy, czy nie mają przędziorków, wełnowców, ziemiórek, grzybów. Czy nie są przelane lub przemarznięte. Kiedy przyniesiemy roślinkę w kiepskim stanie do domu i nie zainterweniujemy odpowiednio wcześnie – wszystkie nasze zielone ziomki mogą zostać zakażone.
Z takimi problemami najczęściej spotykają się osoby kupujące rośliny w marketach… Dostajemy od Was mnóstwo wiadomości z prośbą o pomoc, o poradę, jak dalej sobie z nimi radzić. Uważajcie na to, co kupujecie. Czasem warto zapłacić więcej, ale mieć gwarancję, że Wasza roślina będzie zdrowa i nie narazi pozostałych. W marketach przeważnie nie pracują ludzie fascynujący się roślinami, a z pewnością nie mogą zapewnić im odpowiednich warunków do zdrowego życia. My, właściciele małych Plantroomów mamy wiedzę i warunki, więc robimy wszystko, aby trafiły do Was rośliny zdrowe, pełne blasku i zielonej energii. Warto nam zaufać. 😉
